
Rozpoczął się ostatni miesiąc mojego pobytu we Włoszech. Myślę, że i mój blog niebawem przejdzie w stan odpoczynku (może nie – spoczynku ;P), dlatego postanowiłam wszystkim italo-miłośnikom i italo-krytykom (czyli tym, co bez Włoch żyć nie mogą) zostawić pomysły na to (choć domyślam się, że większość tych stron znacie), gdzie warto zaglądać, aby z Italią być na bieżąco..
czyli
blogi i strony facebookowe o Włoszech, które odwiedzam (kolejność jest naprawdę przypadkowa :)):
Mój stały punkt porannego przeglądu Internetu. Blog z inspiracjami kulinarnymi, podróżniczymi, prowadzony przez bardzo ciepłą i otwartą Renatkę :). Prawdziwy kalejdoskop barw i pomysłów.
Blog znany chyba każdemu miłośnikowi słonecznej i radosnej Italii, bo tylko tak o niej pisze pełna energii i optymizmu prowadząca, a jednocześnie redaktor naczelna czasopisma La Rivista (http://www.larivista.pl/), Julia.
Pięknie pozytywie krytyczny i mądry blog pilotki Ani, z poradami co zabrać we włoską podróż i z zaraźliwym zamiłowaniem do włoskiej aromatycznej kawy.
Blog Moja Toskania przenosi nas w idylliczną, smakowitą i zieloną rzeczywistość bajkowej Toskanii (no cóż może nie zawsze takiej bajkowej), ale Ola, autorka, wie, że do serca italofila można trafić również przez żołądek i nieprzerwanie wystawia na próbę naszą fantazję kulinarną.
Oj, tak, coś z południa Włoch. Czyli masa insipiracji z Bazylikaty i Apulii, z ciekawym komentarzem Marty – autorki, pięknymi zdjęciami i ogromną wiedzą tego polsko-włoskiego duetu przewodników.
Jeśli interesują Was najświeższe nowinki i ciekawostki włoskie, wystarczy tylko polubić stronę Włoskich zakupów na facebooku i już znajdziecie się jedną nogą na Pólwyspie Apenińskim. Dla miłośników włoskiego stylu życia!
O tej stronie pisałam już wcześniej, jej autorka Iza częstuje nas codziennie porcją lingwistycznych ciekawostek i do tego okrasza jej swoimi komentarzami, które same w sobie wystarczają, by po prostu polubić/pokochać jej stronę.
Magda zaprasza w podróż językowo-turystyczną po Włoszech, opowiadaną przez pryzmat swoich doświadczeń. Jej wpisy są dopracowane w każdym szczególe (zdjęcia!), a projekt językowy jest świetnie prowadzony.
Odkąd poznałam blog Agnieszki, mam trudności ze słówkiem ciekawostka, bo zawsze mam chęć zapisać je ‘ciekawaosta’ :). To blog dla miłośników tego przepięknego regionu Włoch, czyli właśnie Doliny Aosty. Uwielbiasz góry, śnieg i Włochy. Tu znajdziesz coś dla siebie!
Włochy w praktyce, jak opisuje swój blog autorka, Natalia. Każdy wpis to odrębna włoska inspiracja, trochę kultury, trochę sztuki, trochę mądrości życiowej i włoskiego doświadczenia. Wszystko to doprawione trafnym komentarzem i wcale nie taką ślepą miłością do Włoch.
Natalia, autorka, kocha Włochy. I widać to w każdym poście, w zdjęciach, we wspomnieniach, w sposobie, w jaki opisuje swoje włoskie przygody. Można kochać Włochy i mieszkać w Polsce i mądrze i ekonomicznie organizować sobie podróże po Italii? Można! Sprawdźcie sami.
Dwujęzyczny blog Ani! Doświadczenia Polki żyjącej we włoskiej rzeczywistości, czyli nieco bardziej intymnie, ale bardzo otwarcie i szczerze o zachwytach i nie-zachwytach życia w Italii.
Oto Włochy – to już nie tylko blog… to raczej portal obfitujący w ciekawe artykuły, trafne spostrzeżenia, zdjęcia-perełki, czyli wszystko co najlepsze we Włoszech na wyciągnięcie ręki…czy może na kliknięcie myszki!
Włoski cafe to lektura obowiązkowa do kawy :). Czyli nowinki prasowe, ciekawostki kulturowe, zakupowe, wyszperane małe i większe włoskie sensacje i garść pomocnych informacji!
>>> * <<<
A na koniec uwielbiana przez Włochów i bardzo ciekawa pod względem lingwistycznym strona: https://www.facebook.com/seiquadripotesseroparlare
Mnie (prawie) zawsze bawi! 🙂